O, Missouri to wielka rzeka
ref :Ojcze rzek, kto bieg twój zmierzy
Wigwamy Indian na jej brzegach
ref : Away, gdy czółno mknie poprzez brzeg Missouri
C F C
F C
a d a
F C e F C
O, Shenandoah jej imię było
ref : Ojcze…
I nie wiedziała co to miłość
ref : Away…
Aż przybył kupiec i w rozterce
ref : Ojcze…
Jej własne podarował serce
ref: Away…
A stary wódz, rzekł że nie może
Białemu córka ścielić łoże
Lecz wódka białych wzrok mu mami
Już wojownicy śpią z duchami
Wziął czółno swe i z biegiem rzeki
Dziewczynę uwiózł w świat daleki
O Shenendoah, czerwony ptaku
Wraz ze mną płyń po życia szlaku